Nie wiem o co chodzi, czy to jakaś kolejna grzywna, czy sąd się zreflektował, że zbyt pochopnie skierował sprawę do komornika? W każdym bądź razie wygląda na to, iż woli mnożyć koszty niż zastosować się do własnych możliwości zawartych w wezwaniu i zamienić grzywnę na areszt. Łatwiej jest zamienić niespłacalną grzywnę na areszt niż mnożyć koszty i unicestwiać całą rodzinę.


WEZWANIE


http://www.jelonka.com/news,single,init,article,28319