Jelenia Góra, 14.09.2005 r.
Grzegorz Niedźwiecki
58-506 Jelenia Góra
tel./fax 643 19 90
o zajęcie stanowiska przez Prokuraturę Rejonową w Jeleniej Górze w sprawie stwierdzenia czy nie zostało popełnione przestępstwo niedopełnieniu obowiązków służbowych przez Prezydenta Miasta Jeleniej Góry Józefa Kusiaka i nieumyślne spowodowanie śmierci człowieka.
W połowie miesiąca sierpnia bieżącego roku, koło firmy „Renault Dzięciołowski” Sp. z o.o. przy Al. Jana Pawła II w Jeleniej Górze, młody mężczyzna jadący samochodem osobowym, potrącił na przejściu dla pieszych człowieka. W wyniku odniesionych obrażeń, mężczyzna w wieku około 75 lat zmarł. Sprawa była głośna w Jeleniej Górze.
W obliczu coraz częstszych przypadków szukania odpowiedzi, kto jest winien śmierci wielu niewinnych osób w różnych wypadkach, a nawet skazywania wyrokiem karnym nauczycieli za to, że nie zapewnili bezpieczeństwa na boisku szkolnym, na którym bramka śmiertelnie przygniotła bawiące się dziecko, wydaje się zasadnym zbadanie czy i w tym przypadku nie zaszła okoliczność niezapewnienia należytego bezpieczeństwa przez odpowiedzialne do tego jednostki. Zwłaszcza, że sprawa tego niefortunnego przejścia dla pieszych (nie pierwszy wypadek śmiertelny) była wcześniej przedmiotem burzliwych obrad Rady Miejskiej Jeleniej Góry i autor niniejszego wniosku wskazywał, że obecne rozwiązanie, zainstalowanie pulsujących świateł w pasach jezdni, nie zda egzaminu, a nawet wprowadzi przy obecnym poziomie świadomości społecznej dodatkowy zamęt.
Nie traktuję tego wniosku jako doniesienie o przestępstwie, chciałem zadać najpierw publicznie pytanie panu Prezydentowi czy nie czuje się odpowiedzialny za śmierć tego człowieka i jak zamierza w przyszłości rozwiązać problem tego przejścia, ale jak widać Józef Kusiak woli uciec od tego i innych problemów na fotel senatorski. Władze miasta skupione wokół Sojuszu Lewicy Demokratycznej zafundowały sobie i radnym blisko trzymiesięczny urlop od posiedzeń sesji Rady Miejskiej, aby nie ryzykować w kampanii wyborczej drażliwej polemiki na różne bieżące, pilne sprawy miasta.
Nie wiem, czy sprawa tego wypadku śmiertelnego nie powinna była być wszczęta przez Prokuraturę Rejonową w Jeleniej Górze pod sugerowanym na wstępie kątem z urzędu. „Doświadczony samorządowiec” (hasło wyborcze kandydata na senatora), nie może liczyć na to, że jego bierność, próżność i jej skutki stale będą uchodzić mu na sucho.
Z poważaniem
Radny Jeleniej Góry
Grzegorz
Niedźwiecki